2 cze 2009

Last weekend in Cracow.

Nie wyrabiam się z dodawaniem zdjęć z różnych miejsc;). Nie zdążyłam jeszcze wrzucić zdjęć z Berlina, a jutro już znowu tam jadę. Tym razem, żeby pokazać Berlin znajomym z USA, z którymi w zeszłym tygodniu zwiedzałam Kraków i Oświęcim i stąd poniższe zdjęcia.

W przyszłym tygodniu miałam lecieć do Hiszpanii (i zwiedzić Sewillę, Santiago i Madryt) ale z kilku powodów musiałam zrezygnować z wyjazdu.
Wiem już, że do Stanów lecę pod koniec sierpnia i mam nadzieję, że do tego czasu jeszcze uda mi się wybrać w kilka miejsc:).
Na razie pewne jest to, że pod koniec czerwca wybieram się z Jeffem i Diane do Szwajcarii:).







Widok z wieży Mariackiej.

Pan hejnalista;)




'Pan z ławki'.

Byliśmy na wystawie fotograficznej w Bunkrze Sztuki "Witkacy. Psycholizm" i "W dowolnym momencie".

W tym miejscu spędziliśmy dużo czasu robiąc zdjęcia;)). Na ścianie wyświetlana była projekcja strasznie szybko zmieniających się zdjęć i próbowaliśmy coś z tego stworzyć:).

Beth, ja i Diane.
B
Robiąc tą minę nie mając pojęcia, że Beth jest za mną;D.


Ciasto Tribeca.

Koktail truskawkowy.

after-vodka-face;)



Beth i ja.

Z austriackimi znajomymi, którzy mieszkali z nami w hostelowym pokoju;).



Kupa śmiechu;).


Bar mleczny w Nowej Hucie.

Makaron z serem i cukrem, chyba nic nie zapycha bardziej;).


Mieszkanka Nowej Huta na spacerze z psem.

Beth uznała, że nie może wrócić do USA bez zdjecia z maluchem;).

Beth, Diane, Jeff i Sylwia.



20 komentarzy:

  1. zdjęcia jak zwykle rewelacyjne. okrutnie zazdroszczę Ci tych podróży! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jeff jest oficjalnie bardzo przystojny ;)))

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy-> myślę, że nieoficjalnie też;))).

    OdpowiedzUsuń
  4. Fajnie mieć takich znajomych z USA:).
    Zatęskniłam za Krakowem patrząc na te Twoje piękne zdjęcia!

    OdpowiedzUsuń
  5. Fotorelacja jak zwykle bardzo udana i zabawna. Ostatnia kombinacja jest jak wisienka na torcie.
    A Jeff to bardzo… plastyczny jest (cokolwiek by to nie znaczyło ;-))

    OdpowiedzUsuń
  6. zdradz mi tajemnice: skad bierzesz tyle energii?

    OdpowiedzUsuń
  7. Jesteś cudowną fotografką!!!Zdjęcia - mistrzostwo świata!!!! Jestem zachwycona Twoją osobą :)))

    OdpowiedzUsuń
  8. ja z chęcią jeffa zaproszę do swojej wioski;>
    szczerze uwielbiam cię za kosmopolityzm

    OdpowiedzUsuń
  9. eeeej fajny ten jeff :P
    musze powiedzieć, że z twojego bloga i zdjęć bije niesamowicie pozytywna energia, wystarczy tu wejść i za chwilę człowiek nie umie się nie uśmiechnąć :)

    OdpowiedzUsuń
  10. ale się uśmiałam jak zobaczyłam te zdjęcia ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. Masz talent nie tylko do zdjęć, ale i uwieczniania takich śmiesznych chwil xD
    Tacy w ogóle światowi znajomi, czuję się jak ze strasznej prowincji!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale eneregia bije z tych zdjęć!:)

    OdpowiedzUsuń
  13. Balbina-> powiedziałabym raczej, że jestem flegmatyczna;))))).

    OdpowiedzUsuń
  14. :) szczerze, to od teraz możesz powiedzieć JEffowi, że ma wierną fankę...jak widzę nie tylko mnie hehe :)
    Śledzę Twojego bloga już długi czas, nawet dodałam do znajomych, no i mam nadzieję, że kiedyś Cię poznam :) Co Ty na to?
    V.

    OdpowiedzUsuń
  15. przez ciebie mam ochote na oranzade

    OdpowiedzUsuń
  16. Ula super fotki! Patrząc na Twój świat moje życie jest banalne do bólu zębów. Pozdrawiam, E.

    PS> Ten Jeff... ;)

    OdpowiedzUsuń
  17. Bardzo udana fotorelacja. Zreszta jak zwykle. Mam tylko obiekcje co do pozowania na tle obozu. Zawsze mnie takie foty przyprawiaja o ciarki, ale moze dziwna jestem.
    Pozdrawiam
    @linka

    OdpowiedzUsuń
  18. Jak wystawa? Warto się udać? Właśnie ostatnio wypatrzyłam na mieście plakaty.

    A nowohuckie klimaty nadal mi bliskie. Oglądam gdy przez okno wyglądam, jeszcze. Będzie mi ich brak.

    OdpowiedzUsuń
  19. Ula,

    bardzo lubie Twojego bloga.
    Niestety ten wpis mnie troche zmartwil.

    Dlaczego?
    Laczenie watkow wizyty z Oswiecimiu z min. dalsza b.radosna itp czescia wizyty w Krakowie jest troche nie na miejscu.

    Wiem, ze
    a. blog to Twoja przestrzen
    b. wiem-a raczej przeczuwam, ze jestes osoba wrazliwa & nie przyszlo Ci do glowy, ze cos moze byc nie tak -bo nie mialas zlych intencji

    ...
    pomysl nad tym prosze..
    pozdrawiam serdecznie

    magda

    OdpowiedzUsuń